03-07-2010, 19:30
Witam!
Chciałbym się z Wami podzielić przygodami jakie miałem z renderingiem przy Sony Vegas Pro 9c.
Podczas renderingu wyskakiwał mi komunikat "... low memory...". Nie pamiętam dokładnie treści, ale za pewne z części z Was jest on znajomy.
Walczyłem cały dzień, ale chyba wiem co było przyczyną.
W Photoshopie zapisywałem zdjęcia z RAWów do JPEGów w najwyższej z możliwych rozdzielczości i mój komputer Intel Core 2 Duo - 3 Ghz z 4 GB RAmu nie wydolił mimo tego, że miałem wszystkie aplikacje pozamykane.
Miałem na tych zdjęciach wykonane efekty zbliżenia i oddalania z obrotem.
Przekonwertowałe te zdjęcia z rozdzielczości 4000xHEIGTH na max. 2900xYYYY i prezentacja się renderuje i nie zwraca jak na razie problemu z "low memory".
Przerywało mi się właśnie w momencie renderowania tych zdjęć:) A to taki urok Vegasa. Nic chyba w przyszłości trzeba będzie przerzucić się na 4 rdzenie i na windowsa 7 z dużą ilością RAMu to może wówczas Vegas nie będzie miał zastrzeżeń.
Przeklinałem vegasa dziś, ale jak już wiem o co chodzi to mu wybaczam:) hehehe
Pozdrawiam
netman
Chciałbym się z Wami podzielić przygodami jakie miałem z renderingiem przy Sony Vegas Pro 9c.
Podczas renderingu wyskakiwał mi komunikat "... low memory...". Nie pamiętam dokładnie treści, ale za pewne z części z Was jest on znajomy.
Walczyłem cały dzień, ale chyba wiem co było przyczyną.
W Photoshopie zapisywałem zdjęcia z RAWów do JPEGów w najwyższej z możliwych rozdzielczości i mój komputer Intel Core 2 Duo - 3 Ghz z 4 GB RAmu nie wydolił mimo tego, że miałem wszystkie aplikacje pozamykane.
Miałem na tych zdjęciach wykonane efekty zbliżenia i oddalania z obrotem.
Przekonwertowałe te zdjęcia z rozdzielczości 4000xHEIGTH na max. 2900xYYYY i prezentacja się renderuje i nie zwraca jak na razie problemu z "low memory".
Przerywało mi się właśnie w momencie renderowania tych zdjęć:) A to taki urok Vegasa. Nic chyba w przyszłości trzeba będzie przerzucić się na 4 rdzenie i na windowsa 7 z dużą ilością RAMu to może wówczas Vegas nie będzie miał zastrzeżeń.
Przeklinałem vegasa dziś, ale jak już wiem o co chodzi to mu wybaczam:) hehehe
Pozdrawiam
netman